Własne ujęcie wody to rozwiązanie, które zwykle wywołuje niejednoznaczne skojarzenia. Z jednej strony, studnie głębinowe pozwalają na uniezależnienie się od lokalnej sieci wodociągowej, co niejednokrotnie oszczędza nam nerwy. Z drugiej jednak, nadal budzą niemałe wątpliwości wynikające choćby z tego, że kojarzą się ze studniami kopanymi sprzed lat. Czy zatem jest się czego bać?
O studniach głębinowych mówi się coraz więcej, ponieważ jednak ich popularność dopiero zaczyna rosnąć, często trudno odróżnić fakty od mitów. W pełni obiektywnie warto więc zauważyć, że jeśli mielibyśmy bać się czegokolwiek, nasze obawy powinno budzić jedynie to, jaki będzie koszt inwestycji. Wynika to przede wszystkim z konieczności sięgania po wody gruntowe, które niejednokrotnie znajdują się na pewnej głębokości. Jeśli jednak studnie głębinowe zostaną wywiercone przez profesjonalistów posiadających zarówno doświadczenie, jak i odpowiedni sprzęt, nie ma powodów do obaw. W takim przypadku korzystanie z niej będzie satysfakcjonujące i wieloletnie.
